Strona główna Poradnik

Tutaj jesteś

Oparzenie słoneczne czy otarcie? Nie sięgaj po byle co z apteki

Poradnik
Oparzenie słoneczne czy otarcie? Nie sięgaj po byle co z apteki

Oparzenie słoneczne czy otarcie? Nie sięgaj po byle co z apteki

Wracasz z plaży czerwony jak rak i sięgasz po pierwszą lepszą maść?

Tekst w ramach akcji Bezpieczne Leki. Więcej informacji na dole wpisu.

Słońce, plaża, relaks – i nagle wieczorem patrzysz w lustro i widzisz, że ramiona płoną żywym ogniem. Albo inna sytuacja: dziecko zdziera kolano na rolkach, skóra jest zdarta i brudna od piasku. W obu przypadkach instynktownie sięgasz po coś z apteczki. Ale czy wiesz, że użycie nieodpowiedniego preparatu może sprawę pogorszyć zamiast pomóc? Oparzenie słoneczne i otarcie naskórka to dwa zupełnie różne problemy skórne, które wymagają różnego podejścia. Warto wiedzieć, czym się różnią i jak dobrać właściwy produkt, żeby skóra zagoiła się szybko i bez komplikacji.

Pewnie się zastanawiasz, dlaczego to w ogóle ma znaczenie – przecież rana to rana. Otóż fakty są takie, że oparzenie słoneczne to uszkodzenie termiczne głębszych warstw skóry, które potrzebuje przede wszystkim nawilżenia i regeneracji. Otarcie natomiast często wiąże się z przerwaniem ciągłości naskórka i ryzykiem infekcji, szczególnie gdy do rany dostał się brud. Sięgając po przypadkowy preparat, możesz albo podrażnić już uszkodzoną skórę, albo przegapić moment, w którym rana wymaga odkażenia. A tego lepiej uniknąć.

Spalona skóra krzyczy o pomoc – ale nie każdą

Oparzenie słoneczne wygląda niewinnie – no, trochę zaczerwieniona skóra, może lekko piecze. Ale pod spodem dzieje się znacznie więcej. Promieniowanie UV uszkadza komórki naskórka i skóry właściwej, wywołując stan zapalny. Skóra traci wodę, staje się napięta, sucha, a po kilku dniach zaczyna się łuszczyć. W tym momencie potrzebuje dwóch rzeczy: nawilżenia i wsparcia w regeneracji. Nie potrzebuje natomiast agresywnych środków odkażających, które mogłyby ją dodatkowo podrażnić i wysuszyć.

W przypadku oparzeń słonecznych sprawdzi się ALANTAN (kliknij i poznaj ten lek lepiej) PLUS – krem łączący alantoinę z deksopantenolem. Alantoina wspomaga gojenie i łagodzi podrażnienia, natomiast deksopantenol (czyli prowitamina B5) głęboko nawilża i przyspiesza odbudowę naskórka. To połączenie jest szczególnie skuteczne przy uszkodzeniach wywołanych słońcem, bo działa kompleksowo – koi, nawilża i pomaga skórze wrócić do normy. Wystarczy nakładać krem kilka razy dziennie na spaloną skórę, a efekty poczujesz już po pierwszej aplikacji.

Czego lepiej unikać przy oparzeniu słonecznym?

Jest kilka rzeczy, które mogą pogorszyć sytuację, choć wydają się logiczne. Po pierwsze – nie nakładaj na świeżo spaloną skórę tłustych maści, które tworzą nieprzepuszczalną warstwę. Skóra potrzebuje oddychać. Po drugie – odpuść sobie peelingi i złuszczanie, nawet gdy skóra zaczyna się łuszczyć. Zdrapywanie płatów naskórka może prowadzić do przebarwień i dłuższego gojenia. Po trzecie – unikaj środków zawierających alkohol, które dodatkowo wysuszają i szczypią. Chłodne kompresy, dużo wody do picia i delikatny krem regenerujący – to przepis na szybki powrót do formy.

Zdarta skóra to zupełnie inna historia

Otarcie, zadrapanie, zdarte kolano – tu mamy do czynienia z mechanicznym uszkodzeniem naskórka i często także skóry właściwej. W ranie mogą znajdować się drobinki brudu, piasek, bakterie z chodnika czy trawy. Priorytetem nie jest tu nawilżenie, tylko oczyszczenie i zabezpieczenie przed infekcją. Jeśli pominiesz ten krok i od razu nałożysz maść regenerującą, możesz „zamknąć” bakterie pod opatrunkiem. A to prosta droga do ropienia, przedłużonego gojenia i brzydkiej blizny.

Przy otarciach najpierw sięgnij po OCTENISEPT (nie szczypie przy aplikacji) – płyn do odkażania ran, który działa bakteriobójczo i grzybobójczo, ale nie szczypie tak bardzo jak tradycyjne środki na bazie alkoholu. Można go stosować bezpośrednio na otwarte rany, co jest ogromną zaletą przy otarciach. Wystarczy spryskać ranę lub przetrzeć ją nasączonym gazikiem i odczekać minutę. Dopiero po odkażeniu i osuszeniu rany możesz nałożyć preparat wspomagający gojenie, na przykład maść ALANTAN, która stymuluje wzrost nowej tkanki i przyspiesza zamykanie się ubytków skóry.

Kiedy otarcie wymaga więcej uwagi?

Większość otarć goi się bez problemu w ciągu kilku dni, ale są sytuacje, w których warto zachować czujność. Jeśli rana jest bardzo głęboka, mocno krwawi lub widać w niej ciało obce, którego nie możesz usunąć – lepiej udać się do lekarza. To samo dotyczy sytuacji, gdy po 2-3 dniach rana robi się coraz bardziej czerwona, opuchnięta, ciepła w dotyku lub zaczyna wydzielać żółtawą, cuchnącą wydzielinę. To mogą być objawy infekcji, która wymaga interwencji medycznej, czasem antybiotyku.

Jak rozróżnić, czego potrzebuje Twoja skóra?

Czasem granica nie jest oczywista – oparzenie słoneczne może być tak silne, że tworzą się pęcherze (wtedy bezwzględnie do lekarza!), a otarcie może wyglądać jak zwykłe zaczerwienienie. Kluczowe pytanie brzmi: czy ciągłość skóry została przerwana? Jeśli widzisz ranę, krew, zdartą skórę – to otarcie i potrzebuje odkażenia. Jeśli skóra jest zaczerwieniona, rozgrzana, napięta, ale nienaruszona – masz do czynienia z oparzeniem i stawiasz na regenerację.

Warto mieć w domowej apteczce oba rodzaje preparatów. OCTENISEPT do szybkiego odkażenia świeżych ran i otarć, ALANTAN lub ALANTAN PLUS (krem ochronny) do wspomagania gojenia i regeneracji skóry po oparzeniach słonecznych czy drobnych urazach. W ten sposób jesteś przygotowany na różne sytuacje i nie musisz improwizować, sięgając po przypadkowe kosmetyki czy stare maści o wątpliwej przydatności.

Podsumowanie

Teraz wiesz, że oparzenie słoneczne i otarcie to dwa różne problemy wymagające różnego podejścia. Przy oparzeniach stawiaj na nawilżenie i regenerację – tutaj sprawdzi się ALANTAN PLUS z alantoiną i deksopantenolem. Przy otarciach najpierw odkażaj za pomocą preparatu takiego jak OCTENISEPT, a dopiero potem wspieraj gojenie maścią ALANTAN. Pamiętaj, żeby obserwować ranę przez pierwsze dni i reagować, jeśli pojawią się oznaki infekcji. Odpowiednio dobrane produkty to szybsze gojenie, mniejsze ryzyko blizn i przede wszystkim – mniej bólu i dyskomfortu dla Ciebie lub Twoich bliskich.

Ten artykuł powstał w ramach akcji Bezpieczne Leki, która ma na celu poszerzać wiedzę Pacjentów w temacie bezpieczeństwa stosowania leków. Organizatorem akcji jest portal Leki.pl. Więcej informacji na www.BezpieczneLeki.pl.

Bibliografia

• ALANTAN – Charakterystyka Produktu Leczniczego

• ALANTAN PLUS – Charakterystyka Produktu Leczniczego

• OCTENISEPT – Charakterystyka Produktu Leczniczego

Artykuł sponsorowany

Redakcja bitwaozdrowie.pl

W redakcji bitwaozdrowie.pl z pasją śledzimy świat urody, mody i zdrowia. Chcemy dzielić się naszą wiedzą, by każde zagadnienie było proste i inspirujące. Naszą misją jest pomagać Ci dbać o siebie i być na bieżąco z najnowszymi trendami!

Może Cię również zainteresować

Potrzebujesz więcej informacji?